Biden rozmawiał z Trumpem o przekazaniu władzy, a Macron – o wojnie na Ukrainie.


Prezydent USA Joe Biden zadzwonił do swojego poprzednika Donalda Trumpa, aby pogratulować mu zwycięstwa w wyborach prezydenckich i omówić proces przekazania władzy.
Tego samego dnia prezydent Francji Emmanuel Macron odbył rozmowę telefoniczną z nowo wybranym prezydentem USA, która trwała 25 minut.
Podczas rozmowy z Trumpem Macron podkreślił znaczenie roli Europy i wyraził gotowość do dalszej współpracy po inauguracji republikanina. Szczególne zainteresowanie skupiło się na kwestiach wojny na Ukrainie i sytuacji na Bliskim Wschodzie.
Według Le Figaro, obaj politycy wyrazili „chęć pracy na rzecz przywrócenia pokoju i stabilności” w obliczu obecnych międzynarodowych kryzysów.
Ponadto Kamala Harris również omówiła z Trumpem proces przekazania władzy po wyborach.
Czytaj także
- Putin wyłącza mieszkańcom Moskwy telefon komórkowy: boi się dywersji 9 maja
- Wielka Brytania zwiększa presję na Iran: aresztowano siedmiu obywateli pod zarzutem terroryzmu
- Z kierunku zaporoskiego: Rosjanie wysyłają czołgistów i artylerzystów do szturmów z powodu braku piechoty
- Krym pozostaje kluczową przeszkodą w negocjacjach między Rosją a Ukrainą - NBC
- MSZ Chin potwierdziło: Xi Jinping odwiedzi Moskwę mimo niebezpieczeństwa
- Paradne zawieszenie broni Putina: The Independent wyjaśnia, w czym tkwi podstęp