Było pięć lub sześć strzałów. El Mundo ujawnia szczegóły morderstwa Portnofa.


Tragedia w Madrycie
Dziś rano, przed ekskluzywną Amerykańską Szkołą w madryckiej gminie Pozuelo de Alarcón miała miejsce tragedia: 52-letni ukraiński adwokat Andrij Portnow został zastrzelony. Mężczyzna, wyprowadzając swoje małe dzieci do szkoły, stał przy swoim samochodzie, gdy został postrzelony od tyłu. Policja poszukuje dwóch lub trzech potencjalnych zabójców.
Po tym, jak Portnow został zastrzelony, do pomocy przybiegła kobieta, po czym studenci z sąsiedniego internatu wezwali policję. Lekarze potwierdzili śmierć mężczyzny w wyniku odniesionych ran od kilku strzałów. Szkoła, do której uczęszczał jeden z uczniów, wysyłała powiadomienia do rodziców z prośbą o niepokojenie się, ponieważ uczniowie w momencie zdarzenia byli w bezpiecznym miejscu.
Policja rozpoczęła śledztwo i już wiadomo, że przestępstwo zostało popełnione od tyłu. Ta tragedia może być związana z zorganizowaną przestępczością lub polityczną akcją, ale wymaga to jeszcze dokładniejszego zbadania.
Czytaj także
- Ministerstwo Kultury zwolniło dyrektora państwowego rezerwatu "Kijowsko-Peczerska Ławra" Maksima Ostapenka
- W Poltawie ciągniki odśnieżające walczyły z deszczem
- Piekielne upały niszczą jeden z krajów – NASA
- „Wojna wymaga decyzji”. Dziennikarz Butusow ogłosił mobilizację do Gwardii Narodowej
- Prezydent spotkał się z ukraińskimi naukowcami i uhonorował ich nagrodami
- Ektor Jimenez-Bravo ogłosił, czy naprawdę dołączył do wojska