Francuska asocjacja firm obronnych GICAT otworzyła biuro w Ukrainie.


Francuska grupa firm GICAT otworzyła biuro w Kijowie
Grupa firm przemysłu obronnego i lotniczego Francji (GICAT) oficjalnie otworzyła swoje biuro w Kijowie.
To pierwsza zagraniczna asocjacja przemysłu obronnego, która otworzyła biuro w Ukrainie, donosi Ukrinform.
Obecni na otwarciu ambasador Francji w Ukrainie Gael Vessier oraz zastępca ministra obrony Ukrainy Siergiej Bojew przywitali tę inicjatywę i podkreślili znaczenie stałej i silnej obecności przemysłu francuskiego w Ukrainie.
'To biuro GICAT jest biurem zarówno dla francuskich firm obronnych i bezpieczeństwa, jak i dla ukraińskich firm, które chcą z nami współpracować. Symbolizuje nasze dążenie do budowy obopólnie korzystnego partnerstwa' - zaznaczył kierownik działu międzynarodowych relacji GICAT Theo Jandro.
Na czele biura stoi dyrektor zarządzający Lafayette Risk Intelligence Thomas Moreau.
Grupa firm przemysłu obronnego i lotniczego Francji (GICAT) otworzyła swoje biuro w Kijowie. Ta asocjacja stała się pierwszą zagraniczną firmą obronną, która otworzyła biuro w Ukrainie. Obecni na ceremonii otwarcia ambasador Francji w Ukrainie oraz zastępca ministra obrony Ukrainy podkreślili znaczenie obecności przemysłu francuskiego w Ukrainie. Biuro GICAT w Kijowie będzie służyć francuskim oraz ukraińskim firmom, które chcą współpracować. Kierownik działu międzynarodowych relacji GICAT podkreślił, że to partnerstwo ma być obopólnie korzystne. Biuro prowadzi dyrektor zarządzający Lafayette Risk Intelligence.
Czytaj także
- Raport Amnesty International: Rosja nadal popełnia zbrodnie wojenne przeciwko Ukrainie
- Wszystkie wstrzyki w ZSU otrzymały amunicję od polskiego dostawcy 'PHU Lechmar'
- Deportacja dzieci: w Ukrainie wprowadzą odpowiedzialność karną
- Sytuacja na nowopawliwskim kierunku zaostrza się: wróg dąży do granicy trzech obszarów
- Rada Bezpieczeństwa ONZ: Wielka Brytania wezwała Rosję do natychmiastowego wstrzymania ognia na Ukrainie
- Stany Zjednoczone przenoszą ciężar wsparcia Ukrainie na Europę: opóźnienie w dostawach czołgów i nacisk na Grecję