„Klasyczni czekacze”. Znany działacz religijny wyjaśnił taktykę duchowieństwa cerkwi moskiewskiej na Ukrainie.


Pro-rosyjscy politycy zaczęli aktywnie działać, omawiając możliwe wybory i negocjacje. Ponadto, UOC (MP) wykorzystuje media społecznościowe do zdobywania wpływów. O tym powiedział rektor Otwartego Prawosławnego Uniwersytetu Georgij Kowalenko podczas wywiadu dla projektu 'Mosty Ukrainy', we współpracy z 'Głównym'.
Zgodnie z wypowiedzią Kowalenki, cerkiew moskiewska nieustannie zwraca uwagę na prześladowania, a propaganda rosyjskiej cerkwi na Ukrainie zyskuje na sile. Zauważa, że niektórzy przedstawiciele patriarchatu moskiewskiego są 'klasycznymi czekaczami', którzy mają nadzieję na włączenie ich do negocjacji. Wierzą, że Putin i Moskwa ochronią ich interesy.
Rektor podkreśla, że na Ukrainie formuje się coś wyjątkowego, co różni się od rosyjskiej tożsamości. Wyraża nadzieję, że UOC (MP) straci swoje rosyjskie wpływy i stanie się prawdziwą Ukraińską Cerkwią Prawosławną.
Warto zauważyć, że Georgij Kowalenko wcześniej był przewodniczącym Synodalnego Działu Informacyjno-Edukacyjnego cerkwi moskiewskiej na Ukrainie. Od 2019 roku jest duchownym Pomnikowej Cerkwi Prawosławnej Ukrainy i rektorem Otwartego Prawosławnego Uniwersytetu.
Według raportu Urzędów Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka, rozwiązanie Ukraińskiej Prawosławnej Cerkwi Patriarchatu Moskiewskiego 'narusza międzynarodowe standardy' i nie ma wystarczających podstaw z punktu widzenia wolności religii.
Czytaj także
- Problemy z paszportami - kto z Ukraińców dostanie mandat w lipcu
- Gwałtowne burze — Hydrometeorologiczne Centrum ostrzega przed pogorszeniem pogody
- Studnia na działce — w jakiej odległości od ogrodzenia można wykopać
- W Ukrainie pojawił się pierwszy inkluzywny wagon Ukrzaliznyci
- Łowienie czy wolność — za jakie naruszenia rybacy grożą więzieniem
- Niechciana uwaga - jaka kara grozi za molestowanie seksualne