Krym pod napięciem: Federacja Rosyjska rozpowszechnia strach o możliwych atakach Ukrainy.


Rosja umacnia kontrolę nad przestrzenią informacyjną w tymczasowo okupowanym Krymie i rozsiewa panikę w związku z możliwymi działaniami Ukrainy na półwyspie.
Takie informacje udostępniła ekspertka NISI i 'Krajowej Platformy Stabilności i Zjednoczenia' Julia Tiśczenko na antenie kanału FREEDEM.
'Jeśli mówimy o Krymie, rosyjskie media i przestrzeń informacyjna rządzą narracjami, że Rosja zawsze zwycięża, a Ukraina jest winna we wszystkim... Tam rośnie fal oburzenia z powodu potencjalnych ataków Ukrainy oraz możliwej operacji wojskowej na półwyspie. To wywołuje panikę wśród ludzi' - powiedziała.
Strona rosyjska ma pełną kontrolę nad przestrzenią informacyjną na Krymie, gdzie aktywnie wspiera obraz Rosji i czyści media ze wszystkich niepożądanych materiałów i opinii.
'Po Moskwie, Krym jest drugim co do liczby spraw karnych w oparciu o 'fejki o rosyjskiej armii' i 'dyskredytację'. Istnieje również wiele sfabrykowanych zarzutów na podstawie innych rosyjskich praw przeciwko naszym obywatelom. To dowodzi, że ludzie rozpowszechniają prawdziwe informacje, a Rosja i władza okupacyjna starają się je zdusić' - podkreśliła Julia Tiśczenko.
Czytaj także
- Doradcy Bidena myśleli o wózku inwalidzkim dla niego w przypadku reelekcji – Axios
- Podolak powiedział, czy Zelensky jest gotów na rozmowy pokojowe nie z Putinem
- Administracja Trumpa niszczy sektor 'zielony': setki firm przygotowują się do opuszczenia USA
- Zaporożska AEZ pod okupacją: MAAE nie dostarcza wystarczających informacji do oceny bezpieczeństwa
- ICAO uznała Rosję za odpowiedzialną za katastrofę malezyjskiego 'Boeinga'
- WMSU: Krym stał się 'czarną dziurą' dla rosyjskich systemów obrony powietrznej