Powierzchnia zdegradowanych gruntów na świecie przekroczyła rozmiar Antarktydy – The Guardian.


Grunty na całym świecie szybko się pogarszają, tracąc miliony kilometrów kwadratowych każdego roku. Wynika to z badania Instytutu Potsdamskiego zajmującego się badaniem zmian klimatu, informuje The Guardian. Powierzchnia nieurodzajnych gruntów była większa niż Antarktyda. Naukowcy twierdzą, że taka degradacja szkodzi stabilizacji klimatu, zachowaniu przyrody i zapewnieniu zrównoważonego zaopatrzenia w żywność.
«Dotychczas ekosystemy lądowe pochłonęły około jednej trzeciej antropogenicznych emisji CO₂, nawet przy podwojeniu emisji. Jednak zmiany klimatu i wylesianie zmniejszyły zdolność drzew i gleby do pochłaniania nadmiaru CO₂ o 20%», – zauważono w komunikacie.
Naukowcy podkreślają, że zniszczone grunty już przekroczyły powierzchnię 15 milionów kilometrów kwadratowych. Wzywają kraje do przyspieszenia wysiłków i dokonania zmian, aby zatrzymać niewłaściwe użytkowanie gruntów, które zagraża dobrobytowi ludzi i środowisku.
Więcej niż połowa światowej produkcji żywności może znaleźć się na krawędzi załamania w ciągu następnych 25 lat z powodu coraz mniejszego dostępu do słodkiej wody na całym świecie. Raport Globalnej Komisji ds. Ekonomiki Wody podkreśla, że kryzys ten można uniknąć, jeśli zostaną podjęte pilne działania na rzecz ochrony zasobów wodnych i walki z wyczerpaniem ekosystemów, w których znajdują się zasoby słodkiej wody.
W Wielkiej Brytanii rośnie liczba organizacji, które, pod presją opinii publicznej i problemów ekologicznych, zakazują swoim pracownikom korzystania z krajowych lotów w sferze pracy, aby unikać zwiększenia niebezpiecznych emisji.
Czytaj także
- Najbardziej bolesne – utrata włosów. Ukraińska prezenterka opowiedziała, jak walczy z rakiem
- Światowy ocean szybko ciemnieje: naukowcy biją na alarm
- Czerwcowy boom ślubny: gdzie najczęściej pobierali się Ukraińcy w pierwszych dniach lata
- Bronił Ukrainy na Donieckim kierunku. Przypomnijmy Denisa Mysiagina
- Największe osy Europy zaatakowały miasta Ukrainy. Czy jest powód do paniki - wyjaśnia ekspert
- Kazus z rezerwacją księży. Państwo zaliczyło do krytycznie ważnych żeński klasztor, podlegający… patriarchatowi Kiryłowi