Politolog wyjaśnia opóźnienie zezwolenia dla Ukrainy na atakowanie Rosji z bronią odległościową.
15.10.2024
1620

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
15.10.2024
1620

Ukraina otrzyma zgodę od sojuszników na atakowanie obiektów wojskowych na terenie Rosji bronią odległościową, ale zezwolenie to nie będzie udzielone publicznie. Powiedział o tym politolog Igor Reiterowicz w programie telewizyjnym FREEДОМ.
On jest pewien, że Ukraina otrzyma taką zgodę, ale nie publicznie. Biden nie wyjdzie i nie powie: „Udzielam zgody na atakowanie Rosji”. Jednak Ukraina będzie korzystać ze swojej broni tak, jak uważa za stosowne, podkreślił politolog.
Reiterowicz uważa, że tę kwestię omawiano z partnerami Ukrainy podczas wizyt prezydenta Zełenskiego w Londynie, Paryżu, Rzymie i Berlinie.
Dodał, że plan zwycięstwa Ukrainy ma duże znaczenie dla bezpieczeństwa międzynarodowego i nie ogranicza się tylko do Ukrainy.
Czytaj także
- Po Ukrainie rozprzestrzeniła się alarm powietrzny: Rosja uruchomiła drony i milczy o zawarciu rozejmu
- Trump gotowy do zaostrzenia sankcji wobec Rosji w obliczu ultimatum Zachodu, – Bloomberg
- Rosyjskie wojska przechodzą na motocykle do działań szturmowych - media
- Specjalne oddziały weszły w tylne szeregi wroga i zniszczyły grupę szturmową składającą się z ośmiu Rosjan
- Kreml wykorzystuje temat zawieszenia broni do manipulacji - ISW
- Na kierunku Siewierskim Rosjanie zgromadzili motocykle do ataków na pozycje Sił Zbrojnych Ukrainy