Polski promotor opowiedział powody zatrzymania Usyka.


Polski promotor Andrzej Wasilewski opowiedział o incydencie z zatrzymaniem Aleksandra Usyka, ukraińskiego mistrza świata w boksie, na lotnisku w Krakowie. Informację tę otrzymał od menedżera Usyka, Aleksandra Krasuckiego.
Według Wasilewskiego, Usyk przyjechał z Kijowa do Krakowa samochodem i planował wyjazd do Hiszpanii na zgrupowanie. Jednak służba graniczna nie pozwoliła jego przyjacielowi, który był trzeźwy i miał wszystkie niezbędne dokumenty, wsiąść na samolot. Wasilewski wyraził swoje zdziwienie i oburzenie tym decyzją lotniska, wskazując, że Usyk zawsze przestrzega praw i jest uczciwym człowiekiem.
Promotor wyraził swoje niezgody na działania lotniska, nazwał je bezpodstawnymi i obraźliwymi. Podkreślił, że osobiście zna Usyka i przekazuje, że zawsze przestrzega prawa i jest praworządnym obywatelem.
Przypomnijmy, że Aleksandra Usyka zatrzymali policjanci na lotnisku w Krakowie.
Czytaj także
- Ukraińcy zakwalifikowali się w pięciu dyscyplinach do superfinałów Pucharu Świata w skokach do wody
- Legendarny trener NBA trafił do szpitala po utracie przytomności
- Messi nazwał najbardziej obiecujących młodych piłkarzy na świecie
- Określono wszystkie pary play-off NBA: z kim zagra 'Lakers' Ukraińca Lenia
- Były piłkarz reprezentacji Chorwacji zginął w wypadku
- Mistrzostwa Ukrainy. „Dynamo” zdemolowało „Obolon”