Rosyjskie wioski i małe miasta powinny zniknąć. Top menedżer Gazpromu zwrócił się do Putina.
03.10.2024
2173

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
03.10.2024
2173

Megapolisy przyszłości
Pierwszy zastępca dyrektora generalnego rosyjskiego Gazpromu, Ilja Kozłow, stwierdził, że przyszłość Rosji zależy od rozwoju megapolisów i należy przestać wydawać pieniądze na ratowanie wymierających małych miast i osiedli. Powiedział to na forum budownictwa 100+.
„Osiedla miejskie, miasteczka jednostronne, miasta-sputniki będą umierać. To, co widzieliśmy dzisiaj na wielu miejscach, to propozycje i koncepcje rozwoju bardziej zorganizowanych aglomeracji, ale na pewno nie małych miast. Nie mamy po prostu na to zasobów ludzkich. Państwo w tym momencie musi postawić granicę i przestać je ratować. To ogromne nakłady finansowe, ogromne inwestycje i dzisiaj państwo musi podjąć decyzję. Czy rozwijamy jakąś aglomerację, która sprzyja rozwojowi produkcji w jednym punkcie, czy ciągniemy za sobą dodatkowe 5-7 miast, które z założenia umierają” – powiedział Kozłow.
Kozłow proponuje przeprowadzenie inwentaryzacji takich miast i udzielanie finansowania tylko miastom z populacją powyżej 50 tysięcy, gdzie występuje rozwój i wzrost ludności.
Według brytyjskiego wywiadu, dochody Gazpromu spadły o 30% w 2023 r. z powodu działań wojennych Rosji przeciwko Ukrainie i pogorszenia relacji z Zachodem. Doprowadziło to do rekordowych strat firmy w ciągu ostatnich 25 lat.
Czytaj także
- Brat Maksima Neliypy opublikował wzruszający post
- Zeleński z żoną opublikowali zdjęcie w wyszywankach
- Pojednanie z PCPU byłoby już, gdyby ktoś się nie wmieszał – przedstawiciel UOC MP
- Były szef Państwowej Agencji Atomowej opowiedział, do czego Rosjanie doprowadzili przejętą elektrownię atomową w Zaporożu
- Wykonywał zadania w najgorętszych punktach frontu. Przypomnijmy sobie Witalija Kadyśczuka
- Samolot dla Trumpa: Katar podał nowe szczegóły kontrowersyjnej umowy