Rubio uspokoił europejskich sojuszników i określił prawdziwy cel spotkania z Rosjanami.


Po spotkaniu z rosyjską delegacją w celu omówienia wojny na Ukrainie, sekretarz stanu USA Marco Rubio zauważył zmianę w relacjach z Rosją i podkreślił możliwość partnerstwa z Rosjanami.
Jednak później Rubio uspokoił europejskich sojuszników, mówiąc, że te negocjacje nie oznaczają nagłej zmiany amerykańskiej polityki wobec Rosji.
Według Rubia, to był pierwszy krok w kierunku sprawdzenia zamiarów Rosji w sprawie zawarcia umowy.
Jednak europejscy urzędnicy pozostali sceptyczni wobec tych deklaracji, zwłaszcza po niedawnym ociepleniu relacji między USA a Rosją.
Rubio także zapewnił europejskich dyplomatów, że USA nie planują narzucenia warunków umowy Rosji, Ukrainie i Europie, ale USA nie zniesie sankcji przeciwko Rosji bez wyraźnych zmian w jej zachowaniu.
Z kolei prezydent Trump powiedział, że Ukraina prowadzi wojnę, co wzbudziło niepokój. 'Nawet przeciętny pośrednik mógłby rozwiązać to bez utraty dużych terytoriów,' powiedział Trump.
W odpowiedzi na takie oświadczenia, prezydent Francji Macron zamierza zwołać nadzwyczajne spotkanie, aby opracować strategię zapewnienia europejskiego bezpieczeństwa.
Rubio wyjaśnił, że Ukraina i europejscy partnerzy nie brali udziału w negocjacjach z powodu skoncentrowania się na dwustronnych kwestiach między USA a Rosją, w tym omówienia zniesienia ograniczeń dotyczących działalności ambasad.
Sekretarz stanu zaapelował do sojuszników o jedność i obiecał informować ich na bieżąco o wydarzeniach, jednocześnie uznając, że należy jeszcze sprawdzić zamiary Rosji w sprawie zawarcia umowy.
Również ujawniono, że uwagi Trumpa na temat Zielenskiego zaskakują nawet Kreml.
Czytaj także
- Rosjanie porzucili czołgi: jak zmieniła się taktyka na kierunku Toreckim
- Niemieccy skrajni prawicowcy zmieniają taktykę, aby dojść do władzy w 2029 roku
- Rosjanie skoncentrowali letnią kampanię na dwóch kluczowych kierunkach - OSUW 'Chortycia'
- Czy metropolita Onufry powinien przygotować się na sankcje? Prawnik obliczył następny krok władz
- Okupanci zaatakowali Charków dronami: są trafienia
- MSZ odpowiedziało na żądania Rosji dotyczące ograniczeń dla Sił Zbrojnych Ukrainy