Skandaliczny dowódca 211. brygady Pobereżniuka został zatrzymany i przewieziony do Kijowa.


W Kijowie zatrzymano i postawiono zarzuty dowódcy 211. brygady pontonowo-mostowej Sił Wsparcia ZSU Olegowi Pobereżniukowi, który posiadał informacje o torturach żołnierzy, ale nie zareagował na to i nie pociągnął oficera do odpowiedzialności.
Starszy porucznik, który stosował przemoc wobec podwładnych, jest synem szefa sztabu brygady. Wcześniej ogłoszono mu zarzut.
Olegowi Pobereżniukowi ogłoszono zarzut zaniechania działań w warunkach stanu wojennego lub w sytuacji bojowej, za co przewidziana jest kara pozbawienia wolności od 7 do 10 lat.
Policja z obwodu ternopilskiego również postawiła Pobereżniukowi zarzuty nadużycia władzy, gdy zaangażował podwładnych w budowę swojego domu zamiast wykonywania obowiązków w strefie działań bojowych.
Według informacji, Sztab Generalny ZSU prowadzi kontrolę faktów nadużyć w 211. pontonowo-mostowej brygadzie Sił Wsparcia ZSU.
Czytaj także
- 'Szara strefa między wojną a pokojem': Holandia ostrzega przed rosyjską agresją
- Zawieszenie broni: co się dzieje wokół negocjacji Ukrainy i USA w Londynie
- USA zagroziły wycofaniem się z negocjacji w sprawie Ukrainy
- Wróg aktywował ostrzały i ataki na południu
- Rosyjskie drony zaatakowały Charków i przedsiębiorstwa w Poltawie
- Wróg zaatakował Odesę przy użyciu dronów uderzeniowych