W Polsce wykryto naruszenia dotyczące pomocy dla Ukrainy.

Audytorzy Najwyższej Izby Kontroli w Polsce wykryli naruszenia w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych o wartości ponad 70 milionów złotych. Naruszenia dotyczyły niegospodarnego wydawania funduszy na zakup paczek żywnościowych dla Ukrainy oraz pomoc ludziom poszkodowanym przez wojnę.

Według przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli Rafała Ostrowskiego, Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych zamawiała towary od niespecjalizowanych firm, a kontrahentów wskazywali kierownicy tych firm.

'Na przykład, firma produkująca środki czystości dostarczała paczki żywnościowe jako pomoc dla Ukrainy. Agencja zajmująca się organizowaniem wydarzeń dostarczała sprzęt wojskowy, taki jak namioty, noże, gogle i siatki maskujące dla wojska na Ukrainie. Ponadto umowy na duże kwoty były również podpisywane z firmami, których kierownicy wskazywali ustnie lub na samoprzylepnych żółtych notatkach'

Kontrolerzy zauważyli, że przy zawieraniu umów z kontrahentami nie przestrzegano procedur antykorupcyjnych, i niektóre umowy zostały podpisane mimo negatywnych rekomendacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Najwyższa Izba Kontroli przeprowadzała kontrolę procedur w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych przez pół roku. Świadectwa w tej sprawie złożyli były premier Mateusz Morawiecki oraz jeden z największych beneficjentów zamówień od Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, biznesmen Paweł Sz., który został oskarżony o popełnienie przestępstw.

Kontrolerzy planują złożyć zawiadomienie o naruszeniach w prokuraturze oraz Centralnym Biurze Antykorupcyjnym.

Analiza

Audytorzy Najwyższej Izby Kontroli wykryli poważne naruszenia w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych w Polsce. W wyniku audytu wykryto niegospodarne wydawanie ponad 70 milionów złotych funduszy. Instytucja zamawiała towary od niespecjalizowanych firm, a kontrahentów wskazywali ich kierownicy. Wykryto, że niektóre firmy, które specjalizują się w produkcji środków czystości, dostarczały paczki żywnościowe jako pomoc dla Ukrainy, a agencja zajmująca się organizowaniem wydarzeń dostarczała sprzęt wojskowy. Duża liczba umów została podpisana bez procedur antykorupcyjnych oraz mimo negatywnych rekomendacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Kontrolerzy planują zwrócić się do prokuratury i Centralnego Biura Antykorupcyjnego w sprawie tych naruszeń.