Ukraińcy mogą płacić za prąd o połowę mniej: kto może skorzystać z rabatu już od maja.


Stawka za energię elektryczną dla gospodarstw domowych na Ukrainie w maju 2025 roku pozostanie bez zmian i wyniesie 4,32 hrywna za kilowatogodzinę. Niektórzy obywatele będą mogli skorzystać z preferencyjnych warunków płatności. Informuje o tym '24 Kanał'.
Właściciele liczników dwustrefowych mają znaczące możliwości oszczędzania. W godzinach dziennych (od 7:00 do 23:00) obowiązuje standardowa stawka w wysokości 4,32 hrywna/kWh, a w godzinach nocnych (od 23:00 do 7:00) koszt energii elektrycznej spada o połowę - do 2,16 hrywna/kWh.
Dla mieszkańców domów bez centralnego ogrzewania, którzy ogrzewają mieszkania grzejnikami elektrycznymi, również obowiązywały ulgi w sezonie grzewczym. Płacili oni obniżoną stawkę - 2,64 hrywna/kWh.
Ale z końcem sezonu grzewczego ta zniżka przestaje obowiązywać. Ulgi przewidziane są również dla uczestników działań bojowych, którzy mają prawo do wcześniejszego przejścia na emeryturę ze względu na wiek i spełniają odpowiednie warunki.
W międzyczasie Rada Ministrów Ukrainy przyjęła projekt ustawy, który ustanawia nowe zasady korzystania z ulg na płatność za usługi komunalne.
W rozmowie z przedstawicielem rządu w Radzie Najwyższej Tarasem Mielnyczukiem poinformowano, że osoby uprawnione teraz muszą wykorzystywać przyznane im środki wyłącznie na opłacanie usług, które konsumują co miesiąc. Jeśli te środki nie są wykorzystywane zgodnie z przeznaczeniem, rząd może ustanowić dodatkowe warunki, na których ulgi mogą zostać wstrzymane.
Pamiętajmy również o nowym standardzie 230V na Ukrainie: czy potrzebne są stabilizatory i co stanie się z taryfami.
Czytaj także
- Siły Zbrojne Ukrainy zaatakowały lotnisko «Borisoglebsk» w Rosji
- We Lwowie odnotowano najniższą temperaturę od 51 lat
- Na froncie poległ uczestnik ATO z Lwowa. Przypomnijmy Romana Podlewskiego
- Bezzałogowce zaatakowały Rosję: gdzie słychać było eksplozje
- W obwodzie lipieckim na skutek wypadku spaliła się kolumna samochodów okupantów
- Niemcy zaktualizują "wojskowy park pojazdów" na 25 miliardów euro