Młodzież podpala auta armii na Ukrainie (zdjęcie).


W obwodzie Iwano-Frankiwskim zatrzymano dwóch młodych ludzi, którzy podpalili samochody Sił Obrony Ukrainy. Ofiarami sprawców padły wojskowe dżipy i pick-upy, które przeszły przegląd techniczny na Prikarpaciu. Policja zatrzymała przestępców przy próbie podpalenia kolejnych dwóch aut jednocześnie.
Zgodnie z danymi SBU do tych przestępstw przyznają się dwaj mieszkańcy jednego rejonu. Ich zleceniodawcą był ktoś z kanałów na Telegramie, komu zależało na podpaleniach budynków, szaf sterowniczych i pojazdów Sił Zbrojnych. Przestępcy zrobili zdjęcia obiektów oraz nagrania podpaleń, aby udowodnić wykonaną pracę. Jednak ostatecznie dostali zapłatę o połowę mniejszą niż obiecana suma.
Policja zatrzymała obu przestępców i zabezpieczyła u nich telefony komórkowe, dowody działań sabotażowych, broń pneumatyczną i przekształcony pistolet startowy. Warto zauważyć, że wcześniej w Kijowie również ujawniono grupę przestępczą, która specjalizowała się w podpalaniach samochodów sił zbrojnych.
Czytaj także
- «Posadzono w klatce i bito kijami». Okupant wyjaśnił, dlaczego poddał się w niewolę ZSU
- Bili kijami za ucieczkę z pozycji. Okupant wyjaśnił, dlaczego poddał się w niewolę ZSU
- Gnicie, gangrena i gruźlica: w jakim stanie wrócili ukraińscy żołnierze z niewoli
- Rosja zdradza wraz z ciałami ukraińskich obrońców resztki swoich żołnierzy
- Wymiana jeńców: nowe szczegóły powrotu obrońców i wzruszające zdjęcia
- 12 dni walki z ogniem. Pożar po ataku RF w Charkowie został ugaszony