Żadnego azowca? Wywiad odpowiedział na głośne oświadczenie Redisa o niesprawiedliwej wymianie.


Zastępca przewodniczącego Sztabu Koordynacyjnego odpowiedział na oświadczenie dotyczące niepowrotu żołnierzy „Azowa”
Zastępca przewodniczącego Sztabu Koordynacyjnego do spraw traktowania jeńców wojennych Andriy Yusov zareagował na oświadczenie dowódcy „Azowa”, że żaden żołnierz z 12. Brygady „Azow” nie wrócił w ramach wymiany 1000 na 1000. Podkreślił, że to emocjonalny temat, którego nie należy publicznie zaostrzać.
'Nie będę komentować poszczególnych nazwisk i oświadczeń. Ale to bardzo wrażliwy temat. Należy uwzględnić pobyt żołnierzy tam, ochronę praw w niewoli i maksymalnie szybki powrót do Ukrainy,' - podkreślił przedstawiciel sztabu.
Andriy Yusov sprecyzował, że po wyjściu z „Azowstali” do niewoli trafiło około 2500 ukraińskich obrońców, z których udało się odzyskać 1279, w tym 455 żołnierzy pułku „Azow”. Umożliwiło to uwolnienie żołnierzy z 46 pododdziałów, które wcześniej nie zwracały jeńców, jednak Yusov ostrzegł przed nadmierną uwagą medialną na ten temat, ponieważ może to stworzyć dodatkowe ryzyko dla jeńców.
Ukraińscy żołnierze nadal uwalniają się z niewoli, ale ważne jest, aby unikać publicznego zaostrzenia wrażliwych kwestii wymiany jeńców wojennych, aby zapewnić bezpieczeństwo i szybki powrót ukraińskich żołnierzy do ich ojczyzny.
Czytaj także
- W Niemczech samolot spadł na budynek mieszkalny: są ofiary
- Na Białorusi znikają ziemniaki
- Kolejne groźby ze strony Rosji: deputowany wymienił miasta, które Ukraina może stracić
- Wypłaty dla żołnierzy: w Ukrainie zmieniono kluczowy moment na uzyskanie pieniędzy
- Wrócił z zagranicy, aby iść do wojska. Przypomnijmy sobie sierżanta Mykołę Hryciuka
- Znamy liczbę policjantów na froncie