Robot wydobył próbkę radioaktywnego paliwa z reaktora elektrowni jądrowej Fukushima.
03.11.2024
1754

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
03.11.2024
1754

Robot sterowany zdalnie usunął część pozostałego po awarii radioaktywnego paliwa w japońskiej elektrowni jądrowej Fukushima-Daiichi. Stało się to możliwe dzięki zrobotyzowanej ręce, która poszukiwała małego fragmentu materiału radioaktywnego w uszkodzonych reaktorach. Jeśli próbka nadaje się do badania, pomoże to w wycofaniu elektrowni z eksploatacji.
Próbka została pobrana z powierzchni stopionych szczątków na dnie osłony reaktora drugiego. Po wykonaniu zadania robot wrócił do pojemnika z próbkami.
Jednak operacja nie została jeszcze zakończona, ponieważ trzeba sprawdzić, czy poziom radioaktywności mieści się w normach i materiał nadal jest bezpieczny. W przypadku wykrycia nadmiernego poziomu radioaktywności, robot będzie szukał innego fragmentu.
Warto również przypomnieć o letnim wycieku radioaktywnej wody z elektrowni jądrowej Fukushima-1.
Informuje się także o wycieku wody z linii impulsowej elektrowni jądrowej w Zaporożu, która znajduje się pod kontrolą rosyjskich okupantów. To już drugi taki przypadek w ciągu miesiąca.
Czytaj także
- W Watykanie zaczyna się konklawe
- Stany Zjednoczone mają sieć tajnych 'podziemnych miast' wartą 21 bilionów dolarów - NYP
- Wstęp do UE. Ukraińcy za granicą zwrócili się do Parlamentu Europejskiego
- Zmarł ukraiński więzień polityczny, który spędził 25 lat w radzieckich obozach
- W Kongu wystąpił wybuch dżumy dymieniczej i płucnej
- Ambasador Ukrainy w Watykanie ocenił szanse Ukraińca na zostanie Papieżem